Włoskie piosenki, które wprawią w ruch nawet najbardziej zagorzałych nie-italofilów? Tak, to możliwe. Oto utwory, przy których szalony taniec to jedyne słuszne wyjście.
Muzyka na poranek, czyli dla każdego coś miłego, będzie poważnie, funkowo/reggaeowo i unplugged. Wszystko, co heavy, z rana sobie odpuścimy, bowiem z mojego z założenia poranki mają być lekkie. Po to, by móc je udźwignąć.