Co ma pies do jeża, czyli co ma kawa do bloga
Skąd taki pomysł na blogową nazwę? Czym jest "kawa z wyboru"? I co to wszystko ma wspólnego z Włochami? Po pierwsze primo. Przede wszystkim kawa. Zebrać myśli, poczuć dzień. . Czemu primo cappucino a nie pierwsza kawa? Moja pierwsza często bywa tą poranną, której się nie kosztuje a pije jeszcze po omacku, tylko po to żeby się obudzić. Tymczasem ta tytułowa (bywa nawet wieczorna) jest bardziej już z wyboru. ...